Kolejny klasyk, do którego użyjemy mąki orkiszowej, bertramu i macierzanki. Dla tych, co chcą przeżyć święta w duchu św. Hildegardy. Z najlepszymi życzeniami pięknie przeżytych Świąt Bożego Narodzenia.
Składniki na ciasto:
- 2 szklanki jasnej mąki orkiszowej,
- 2/3 szklanki gorącej wody,
- 1 żółtko,
- 50 g miękkiego masła,
- pół łyżeczki soli kamiennej bez antyzbrylaczy.
Składniki na farsz:
- pół kilograma pieczarek,
- 4-5 cebul,
- sól i pieprz (najlepiej kubeba) do smaku,
- pół łyżeczki bertramu,
- 3-4 łyżki oleju.
Robimy farsz. Cebulę drobniutko kroimy i szklimy na oleju, patelnię stawiając na małym ogniu. Ma zmięknąć i lekko się zarumienić. Umyte pieczarki ścieramy na drobnej tarce jarzynowej i dodajemy do cebuli. Przyprawiamy solą, pieprzem i przesmażamy aż pieczarki odparują całą wodę. Studzimy. Jeśli farsz przygotowujemy dzień wcześniej, chowamy go do lodówki.
Robimy uszka. Wszystkie składniki na ciasto łączymy ze sobą i wyrabiamy jednolite, elastyczne, delikatne ciasto. Owijamy folią, by nie wyschło i odstawiamy na 20 minut, by odpoczęło. Potem odrywając po kawałku wałkujemy na cienkie placki. Literatką albo inną małą, okrągłą foremką wykrawamy kółeczka, kładziemy na środku trochę farszu, sklejamy jak pierożka ale owijamy go na palcu w kształt uszka i sklejamy ze sobą. Układamy na blacie oprószonym lekko mąką. Gotujemy w osolonym wrzątku co chwilę mieszając, by nie przywarły do dna. Około 3 minuty od wypłynięcia. Wyjmujemy łyżką cedzakową i przekładamy do miski z zimną wodą, żeby się zahartowały. Dzięki temu będą aldente i nie będą się sklejać. Wyjmujemy na talerz.
Składniki na wigilijny barszcz:
- 7 małych buraków
- 2,5 litra buliony warzywnego
- 2-3 suszone grzyby (shiitake, prawdziwki, św. Hildegarda poleca te rosnące na pniach drzew), namoczone nocą w zimnej wodzie,
- 2 ząbki czosnku
- suszone zioła: 2 liście laurowe, 2 łyżki macierzanki, 6 ziaren czarnego pieprzu (najlepiej kubeba), 4 ziarenka ziela angielskiego,
- 1 cytryna,
- sól oraz zmielony pieprz do smaku.
Robimy barszcz. Buraki myjemy, obieramy i wrzucamy do gorącego bulionu warzywnego (można je przekroić). Dodajemy namoczone wcześniej grzyby, zioła, solimy i gotujemy pod przykryciem aż buraki będą miękkie (około 40-60 minut). Po tym czasie zdejmujemy barszcz z ognia i zostawiamy w nim buraki na kilka godzin, dzięki czemu barszcz będzie intensywnie czerwony. Następnie wyjmujemy buraki z barszczu, dajemy sok z cytryny, sól i pieprz do smaku. Można też dolać trochę wody spod kiszenia buraków. Przed podaniem barszcz podgrzewamy (ale nie zagotowujemy) i podajemy z uszkami.