Z razowej mąki orkiszowej i dereniowej konfitury św. Hildegardy. Wygląda i smakuje świetnie.
Składniki: 4 jajka od kur z naturalnego chowu (białka i żółtka oddzielnie), 500g razowej mąki orkiszowej (można dać 400 razowej i 100 białej lub w dowolnych proporcjach), 250g masła, 3-4 łyżki cukru pudru do piany z białek, 2 czubate łyżki proszku do pieczenia z kamieniem winnym, 2 łyżki kwaśnej śmietany, słoik powideł z derenia (klik)
Białka oddzielamy od żółtek. W dużej misce łączymy ze sobą mąkę, cukier, proszek do pieczenia, starte na tarce masło, śmietanę i 2 żółtka (pozostałe nie będą potrzebne, ale można z nich zrobić jajko z kuminem – klik po przepis) . Wszystko razem mieszamy i zagniatamy ciasto.
Formujemy go w wałek i chowamy do zamrażalnika, żeby stężało (na około 20-30 minut, w lodówce na godzinę).
Rozgrzewamy piekarnik. Formę smarujemy masłem, na tarce ścieramy do niej połowę ciasta, równomiernie rozkładamy. Na wierzch rozsmarowujemy powidła. Następnie znów ścieramy ciasto, aby pokryło powidła. Pieczemy 40 minut w 180 stopniach.
Z białek ubijamy sztywną pianę, pod koniec dodając cukier (3-4 łyżki). Podpieczone ciasto wyjmujemy z piekarnika, wykładamy ubitą pianę i równomiernie rozsmarowujemy. Pieczemy jeszcze 20 minut w 180 stopniach.
Przypomina nieco szarlotkę albo pleśniak a smak retro-konfitur dodaje mu sznytu.