Pasta z fasoli jest prosta, tania i zdrowa. Warto jednak pamiętać, że aby poprawić strawność roślin strączkowych fasolę należy gotować z nasionami kopru włoskiego lub kminku. Suchą fasolę wcześniej namaczamy w dużej ilości wody (4 miarki wody na 1 miarkę ziaren, zostawiając ją na minimum 12 godzin, najlepiej na noc). Gotujemy w świeżej wodzie do miękkości, bez przykrycia, zbierając i usuwając gromadzącą się pianę. Solimy odrobinę pod koniec gotowania.
Składniki na pastę: 1 szklanka fasoli ugotowanej do miękkości (polecam klasyczną odmianę Piękny Jaś, ale również lżej strawną fasolkę mung czy adzuki), 1/3 szklanki oleju słonecznikowego, 1/2 łyżeczki soku z cytryny, 1 gałązka świeżego estragonu, szałwii, tymianku lub natki pietruszki, solidna szczypta kuminu, sól kamienna i pieprz kubeba do smaku. Można dodać do pasty warzyw z zupy, jeśli nam zostały (marchewkę, pietruszkę, selera, fenkuł).
Jeszcze ciepłą, dobrze ugotowaną fasolę miksujemy blenderem na gładko z resztą składników. Świetna suto polana olejem z dodatkiem np. świeżego estragonu, który również poprawi nam strawność fasoli.
Zapraszamy po zakup ziół i przypraw św. Hildegardy.