Promocje
Wielka apteka św. Hildegardy
Wielka apteka św. Hildegardy
299,00 zł 219,00 zł
-+
szt.
Produkt dnia
Nalewka z rzęsy wodnej BIO VICHTOSAN 500ml
Nalewka z rzęsy wodnej BIO VICHTOSAN 500ml
98,90 zł
-+
szt.
ZIARNO ORKISZU 5kg GEISINGEN
ZIARNO ORKISZU 5kg GEISINGEN
59,90 zł
Biolex BIO 100g | mieszanka przypraw na odporność
Biolex BIO 100g | mieszanka przypraw na odporność
54,90 zł
Producenci
Zaloguj się
Nie pamiętasz hasła? Zarejestruj się
Jak zrobić pesto św. Hildegardy? 0
Jak zrobić pesto św. Hildegardy?

Tradycyjne pesto, prócz bazylii, zawiera oliwę, której Mniszka z Bingen nie poleca. Zastępujemy ją olejem (słonecznikowy, migdałowy, z pestek winogron) posiłkując się doświadczeniem, że ludzie z naszej strefy klimatycznej lepiej trawią oleje i masło klarowane niż oliwę, zwłaszcza używaną w nadmiarze.

Orzeszki piniowe zastąpiliśmy polecanymi przez Hildegardę migdałami.
Św. Hildegarda o bazylii pisze, że „jest bardziej zimna niż ciepła” i poleca tym, których trawi „niewłaściwy żar płuc”.

Bazyliowe pesto jest więc propozycją idealną dla osób zbyt mocno rozgrzanych końcem lata. Chłodną porą roku radzę do bazylii dodać natkę pietruszki, która ma działanie rozgrzewające.


Składniki:

  • 100g słodkich (bez skórek) migdałów (warto je wcześniej namoczyć),
  • listki bazylii z jednej doniczki,
  • pęczek pietruszki lub czosnek niedźwiedzi (opcjonalnie),
  • 1/3 łyżeczki soli kamiennej bez antyzbrylaczy,
  • 2/3 szklanki zimno tłoczonego oleju słonecznikowego (można zmieszać z olejem z konopi siewnych lub pestek winogron, pasuje też olej migdałowy)
    i jeszcze trochę do polania pesto w słoiczku,
  • sok z cytryny do smaku.


Wszystkie podane składniki mielimy w robocie kuchennym z metalowym ostrzem lub w przystawce do ręcznego blendera aż się połączą. Przy czym małe kawałeczki migdałów mogą być wyczuwalne, to nie przeszkadza.

Pesto przekładamy do słoiczka, na wierzch wlewając olej. Przechowujemy zamknięte w słoiczku, w lodówce do tygodnia.

Uwaga: pesto nie należy podgrzewać, bo w wysokiej temperaturze bazylia nabiera gorzkiego smaku. Lepiej wymieszać go z gorącym makaronem lub odstawić, żeby nabrało temperatury otoczenia.


Rada: pesto tradycyjnie można podać z orkiszowym makaronem, suszonym pomidorem z zalewy olejowej i prażonymi migdałami. Upalnym latem makaron orkiszowy radzę zastąpić zblanszowanymi wstążkami cukinii.

Osoby dobrze rozgrzane i o mocnej budowie ciała tak przygotowanym pesto mogą posmarować kromkę żytniego chleba na zakwasie i ewentualnie na wierzch położyć pasterek mozzarelli. Smacznego!

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium