W cieście piwnym, z mąką orkiszową, dobrze przyprawione. W ten sam sposób można usmażyć krążki cebuli lub kwiaty cukinii, choć do tych ostatnich lepiej pasuje słodsze ciasto naleśnikowe.
Składniki:
- jak najwięcej dużych liści świeżej szałwii (lub cebula pokrojona w grube krążki),
- pół szklanki piwa (najlepiej orkiszowego),
- pół szklanki jasnej mąki orkiszowej (typ 405 lub 630),
- po szczypcie bertramu i galgantu,
- sól kamienna i pieprz kubeba do smaku,
- olej słonecznikowy lub masło klarowane dobrej jakości do smażenia.
Do miseczki wlewamy piwo, dodajemy mąkę (nie odwrotnie), cały czas mieszając trzepaczką, żeby nie powstały grudki. Dodajemy przyprawy. Na patelnię wlewamy olej, tak by przykrył równomiernie dno i mocno rozgrzewamy.
Umyte i osuszone listki szałwii (lub krążki cebuli) zanurzamy w cieście i kładziemy na patelnię. Smażymy z obu stron do lekkiego zrumienienia. Osączamy na papierowym ręczniku, zjadamy jeszcze ciepłe.
Ania
Myślisz, że w gofrownicy dałoby radę? Bo mniej tłuszczu bym wtedy użyła. A swoją drogą świetne przepisy i fajny blog. Dziękuję. Powodzenia!